Informacje

  • Wszystkie kilometry: 15202.85 km
  • Km w terenie: 2219.80 km (14.60%)
  • Czas na rowerze: 26d 10h 57m
  • Prędkość średnia: 24.67 km/h
  • Suma w górę: 13638 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bloom.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:505.96 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:18:46
Średnia prędkość:26.96 km/h
Maksymalna prędkość:66.45 km/h
Suma podjazdów:471 m
Maks. tętno maksymalne:196 (97 %)
Maks. tętno średnie:178 (88 %)
Suma kalorii:12516 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:63.25 km i 2h 20m
Więcej statystyk
Poniedziałek, 30 lipca 2012

pon

Pierwsza i ostania jazda w tygodniu. Ból pleców był nie do zniesienia w czasie chodzenia, więc jazdę odstawiłem na tydzień.
Ponadto kierowca pks ma niebywałe szczęście że światła mu sprzyjały dostał by w morde za dociśnięcie mnie do krawężnika. Tępy gnój...

Tygodniowa przerwa pomogła - bo już nie boli ;)

cad 90
  • DST 60.22km
  • Czas 03:07
  • VAVG 19.32km/h
  • VMAX 60.22km/h
  • HRmax 190 ( 94%)
  • HRavg 147 ( 72%)
  • Kalorie 2607kcal
  • Sprzęt Cannondale CAAD8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 lipca 2012

ossowa z doborową ekipą

Z rodmanem, mateuszem i czeterbokiem. 10 wjazdów na ossową. Po 5 wjazdach lekkie kręcenie, potem powrót i kolejne 5. Ujechałem się. Udało mi się stestowac rodmana w drodze powrotnej. Dał radę ;D
Do następnego.

avg cad 81

Złożenie się ala Sagan daje dodatkowe 2km na godzinę na krótkim zjeździe !
  • DST 62.31km
  • Czas 02:18
  • VAVG 27.09km/h
  • VMAX 66.45km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 196 ( 97%)
  • HRavg 146 ( 72%)
  • Kalorie 1913kcal
  • Sprzęt Cannondale CAAD8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 lipca 2012

tadam

Niestety skasowałem licznik i nie mam wyników z pulsometru.
W okolicach czapur zadzwonił paweł. Nawrót, łapię go w wirach. Razem kierujemy sie do kórnika. W okolicach puszczykowa mija mnie banda tępaków. Jeden w swojej wspaniałej vektrze, drugi twardziel w swoim bmw z ogromną dziewczyną. Wymiana epitetów itd. Wkurwił mnie frajer.
  • DST 70.00km
  • Czas 02:22
  • VAVG 29.58km/h
  • Sprzęt Cannondale CAAD8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 lipca 2012

dojazdówki

Dojazdówki z 4 dni na praktyki + dojazd do sklepu po nowe bloki do pedałów.

W drodze powrotnej przez luboń próba tt.
23200m czas 39.15.7 średnia do pobicia - 35.465 km/h. A jest do pobicia, bo końcówkę jechałem siłą woli! Czekam na odpowiedz jarzyn. Pamiętaj od torów w luboniu - do zjazdu na osir kórnik.

Potem pojechałem do bankomatu i spokojnie do domu. Tam zamontowałem nowiutkie bloki do nowych butów. Jazda próbna w nowych butach odbyła się na specu. Odnotowałem niesamowitą sztywnośc ! Wspaniała sprawa ! Za tydzień garnę się do górki, zobaczymy jak się sprawują w warunkach bojowych.

Buty to shimano m225 (nowe nieużywane !) buty + bloki = 280.5 ! Szukajcie okazji bo warto.

Tętno tylko z 50km.
  • DST 107.83km
  • Czas 03:54
  • VAVG 27.65km/h
  • VMAX 48.42km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 189 ( 93%)
  • HRavg 141 ( 69%)
  • Kalorie 1473kcal
  • Sprzęt Cannondale CAAD8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 lipca 2012

roztapiam się

Wyjeżdżam z domu, stoję na światłach, spoglądam na licznik - 34 stopnie !
Już wtedy rozpuszczałem sie niesamowicie. Dobrze, że mam 2 koszulki rozpinane na całej długości. Bez nich było by jeszcze gorzej.
W mosinie spotykam się z jarzynem. Jedziemy - śrem - zeniemyśl - kórnik. Pieką uda i łydki po wczoraj. Jeden mocny akcent na trasie przed śremem. Ostre zmiany po 40+ Piekło niesamowicie. Do domu już spokojniej - pod 150 uderzeń. 2 bidony starczyły na styk.

avg cad 97
  • DST 75.53km
  • Czas 02:22
  • VAVG 31.91km/h
  • VMAX 53.21km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • HRmax 192 ( 95%)
  • HRavg 147 ( 72%)
  • Kalorie 1953kcal
  • Sprzęt Cannondale CAAD8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 lipca 2012

ossowa 5x

W planach miałem 10, ale przy tej temp nie bd katował. Najlepsze z tego wszystkiego jest to, że po Karpaczu czułem się wyśmienicie na podjazdach, a na ossowej nie mogłem przepchnąć za dużego przełożenia - max 50x21 w początkowej fazie, potem zrzucałem na 50x23, na ostatnich 2 podjazdach 50x25. Słabo!
Ta temp mnie zabija, po zjeździe kapało ze mnie niemiłosiernie.

avg cad 91
  • DST 55.47km
  • Czas 01:50
  • VAVG 30.26km/h
  • VMAX 63.99km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 185 ( 91%)
  • HRavg 147 ( 72%)
  • Kalorie 1548kcal
  • Sprzęt Cannondale CAAD8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 lipca 2012

duszno.

Wogole mi sie nie kręciło, strasznie duszno się zrobiło. Nie mogę jeździc po południowych drzemkach.
3 sprinty.
  • DST 27.60km
  • Czas 00:50
  • VAVG 33.12km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 184 ( 91%)
  • HRavg 150 ( 74%)
  • Kalorie 706kcal
  • Sprzęt Cannondale CAAD8
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 1 lipca 2012

Kaczmarek elektryk Lubrza - wyscig życia ?

Wyjazd z domu 7.30. przed 10 jesteśmy na miejscu. Tam wypatruje zbycha który czeka na moją przerzutkę oraz pancerz. W końcu się znalazł. Ubieram się bla bla, poprawiam przedni zacisk hamulca który jakoś ostatnio strasznie lubi ocierać.
W sektorze ustawiam sie praktycznie od razu. Miejsca może nie mam wybornego, lecz zadowalam się nim. 321 start. Zawodnik przede mną szczepią się kierownicą po samym ruszeniu (to jest niesamowity minus szerokich kierownic, gośc miał jednak grubo przesadzoną kiere - 680 jak nie wieej.) Z tyłu okrzyki zbycha żebym go puścił. Robie miejsce jedzie, ja sam grzeję sie niesamowicie. Stwierdziłem, że spr pojechać dokładnie tak samo jak w czerwonaku - czyli maksymalnie mocno od startu, najwyżej umrę. Jadę jadę i zawisłem, nie mogę zgubić magdy h. W końcu jakoś jej odchodzę. Mijam kolejne grupki. Koło 40 minuty współpracuję z kimś z 2x3 biketeam. Idzie dobrze, odchodzimy grupce w ciasnych zakrętach (jadę pierwszy we wszystkie wchodzę prawie bez hamulców skłdając się i licząc na boki racing ralphów).
Rzeczka. Pierwsze słowa które skierowałem do strażaka - Co to kurwa jest !! on na to - Utrudnienie. Sądziłem że jest płytko... myliłem się, wody było nawet ponad moje piasty. Dojechałem do trzcin i "dopłynąłem" do brzegu z rowerem na plecach. Za rzeczką, mignęły mi 2 koszulki torq ! Jest napinka! to napewno czeterbok z kimś! W końcu z pomocą kolegi ze szczecina dochodzę ich. Jak się okazuje 2 gość to Zbyszek. Czułem się trochę zmieszany ? Jakim cudem go doszedłem, sam czeterbok nie jedzie wolno, a ja praktycznie sam do nich dojechałem ?!
2 kółko jedziemy w składzie ja zbyszek + ktoś z baltic home. Jedziemy po zmianach. Dawno nie jechałem z nikim tam równo i mocno. Na bufecie łapię wodę.. taa żeby to była woda... jakiś rozcieńczony izotonik ląduje na mojej przegrzanej głowie. Smakuje naprawdę bardzo ciekawie ! 2 raz rzeczkę pokonuje z buta. Po tym przejściu znowu zaczyna mnie bolec kostka.
Koło 6km przed metą zjadam jeszcze pół banana, wydaje mi się, że zapobiegłem katastrofie :P
Finish, Bałyk wiozący sie całe kółko na kole urywa, gosc jest z m3, zbychu mówi, że na finishu nie będzie spinał i mnie przepuści w podzięce za przerzutkę i coś tam jeszcze (tej 2 rzeczy nie usłyszałem). Tak czy inaczej metę mijamy praktycznie razem. Oby więcej takich współpracy !

Co do trasy. Słabo oznaczone zakręty, mało osób pilnujących trasę, przekręcone strzałki, co robiło auto "ANDRZEJA" opel albo renault na zakręcie pozostaje dla mnie zagadką!

PRZYBYŁ TOMASZ KÓRNIK POLART NUTRAXX TEAM
M2/7
OPEN 21
02:03:42 29.13
01:20:58 / 22
00:25:06 / 23
656 pkt




  • DST 47.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 22.93km/h
  • HRmax 195 ( 96%)
  • HRavg 178 ( 88%)
  • Kalorie 2316kcal
  • Podjazdy 471m
  • Sprzęt Specialized stumpjuper 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl