Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2012
Dystans całkowity: | 471.92 km (w terenie 56.00 km; 11.87%) |
Czas w ruchu: | 17:36 |
Średnia prędkość: | 26.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.48 km/h |
Suma podjazdów: | 780 m |
Maks. tętno maksymalne: | 200 (99 %) |
Maks. tętno średnie: | 178 (88 %) |
Suma kalorii: | 11813 kcal |
Liczba aktywności: | 10 |
Średnio na aktywność: | 47.19 km i 1h 45m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 27 maja 2012
ampy wyscig główny
Staje na starcie, wg czasówki. Startuje bardzo słabo, staram się szanować nogę - wiem że czekają mnie 4 kółka. Runda rozjazdowa jest idealna - długa, podjazdowa. Eliminuje spalary ;p
Po nieudanym starcie przesuwam się do przodu. Na telewizorach dre mordę, i używam niekulturalnych słów do spacerowiczów :P
2 runda już luźniejsza. Noga dobrze podaje. Jadę w okolicach 50 open, co uważam za sukces :) Runda idealna - podjeżdżam wszystko :)
I 3 niezwykle pechowa runda. Gdzieś w połowie rundy przyjeżdża marek k. Kornela jeszcze nie widac. Z tego co opowiadali chłopaki strasznie się burmuszył na ludzi z nieznanych powodów ;D
Na fotce widac, jak łańcuch zawija się w niecodzienny sposób. Zaraz za zjazdem wyścig się dla mnie kończy. Mam pogięty łańcuch - ogniwo. Wielka szkoda. Z ok 50 miejsca, ostatecznie zostaje sklasyfikowany na 108 miejscu. Za rok wracam po złoto ;pp
Po nieudanym starcie przesuwam się do przodu. Na telewizorach dre mordę, i używam niekulturalnych słów do spacerowiczów :P
2 runda już luźniejsza. Noga dobrze podaje. Jadę w okolicach 50 open, co uważam za sukces :) Runda idealna - podjeżdżam wszystko :)
I 3 niezwykle pechowa runda. Gdzieś w połowie rundy przyjeżdża marek k. Kornela jeszcze nie widac. Z tego co opowiadali chłopaki strasznie się burmuszył na ludzi z nieznanych powodów ;D
Na fotce widac, jak łańcuch zawija się w niecodzienny sposób. Zaraz za zjazdem wyścig się dla mnie kończy. Mam pogięty łańcuch - ogniwo. Wielka szkoda. Z ok 50 miejsca, ostatecznie zostaje sklasyfikowany na 108 miejscu. Za rok wracam po złoto ;pp
- DST 20.00km
- Czas 01:00
- VAVG 20.00km/h
- HRmax 190 ( 94%)
- HRavg 168 ( 83%)
- Kalorie 1168kcal
- Sprzęt Specialized stumpjuper 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 maja 2012
ampy czas
Czasówka. Wykręcam wg pulsometru 22.30. Wg org 23:52. Daje to dopiero 85 miejsce..
Łańcuch spadł mi 2 razy pomiędzy kasete i szprychy. 22 minuty były w moim zasięgu. Nie ma co płakac to tylko czasówka :)
Łańcuch spadł mi 2 razy pomiędzy kasete i szprychy. 22 minuty były w moim zasięgu. Nie ma co płakac to tylko czasówka :)
- DST 10.00km
- Czas 00:30
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Specialized stumpjuper 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 maja 2012
ampyampy trening
2 kółka + jakieś powrótki trudnych elementów + dojazd do hotelu.
Trasa bardzo fajna, ciężka - dużo podjazdów i trudnych zjazdów w błocie i po mokrych kamieniach. Co do trasy, to mam obawy, czy ludzie z "łapanki" dadzą radę.
Runda wyglądała następująco:
[yt] [/yt]
Trasa bardzo fajna, ciężka - dużo podjazdów i trudnych zjazdów w błocie i po mokrych kamieniach. Co do trasy, to mam obawy, czy ludzie z "łapanki" dadzą radę.
Runda wyglądała następująco:
[yt] [/yt]
- DST 15.00km
- Czas 01:30
- VAVG 10.00km/h
- Sprzęt Specialized stumpjuper 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 maja 2012
Kaczmarek Electric Sulechów
Start z 1 sektora, jestem ustawiony nieco za bardzo z tyłu. Bardzo słaby start w moim wykonaniu. Trochę gonię, dopiero na początku szuterka doganiam grupkę koło 8 -14 open. Bardzo duży wagon. Jadę sobie z nimi, jednak pod ten cholerny sztywny podjazd spłynąłem. Jestem za ciężki trzeba coś z tym zrobić ;p
Na 2 kółku za mocno ciągne, doczepia sie pare osob, na 2 połowie kółka szturmują. Odchodzą mi. Siła wkurwienia była większa i na początku 3 kółka sa moi. I znowu ta sama historia Dochodzę ich na szuterku - w skłądzie ja, ktoś od marka k, dream bike i strefa sportu. Gosc ze strefy ciągnie. 1 podjazd po szuterku uszedł, wszyscy widac ciężko jadą. 2 podjazd poszedł tak że zostaliśmy we 3. Chwile potem nikt nie chciał dac zmiany, więc kolega od marka zaczął szarpac. Ja to miałem w poważaniu, byłem już trochę ujechany. Odjechali we 2. Ja zawisłem, i nie mogłem nic z tym zrobic.
I tak do mety.
Chyba na dzień dzisiejszy lepiej bym nie pojechał.
32 PRZYBYŁ TOMASZ KÓRNIK POLART NUTRAXX TEAM
M2/9
OPEN 17
00:44:43 / 16
01:21:05 / 17
01:58:00 / 17
02:08:17
Fotki wykonała Magdalena Oleszczak :)
Chyba jestem 4 w M2 w generalce cyklu. Ciekawe czy to utrzymam. Będzie ciężko.
Na 2 kółku za mocno ciągne, doczepia sie pare osob, na 2 połowie kółka szturmują. Odchodzą mi. Siła wkurwienia była większa i na początku 3 kółka sa moi. I znowu ta sama historia Dochodzę ich na szuterku - w skłądzie ja, ktoś od marka k, dream bike i strefa sportu. Gosc ze strefy ciągnie. 1 podjazd po szuterku uszedł, wszyscy widac ciężko jadą. 2 podjazd poszedł tak że zostaliśmy we 3. Chwile potem nikt nie chciał dac zmiany, więc kolega od marka zaczął szarpac. Ja to miałem w poważaniu, byłem już trochę ujechany. Odjechali we 2. Ja zawisłem, i nie mogłem nic z tym zrobic.
I tak do mety.
Chyba na dzień dzisiejszy lepiej bym nie pojechał.
32 PRZYBYŁ TOMASZ KÓRNIK POLART NUTRAXX TEAM
M2/9
OPEN 17
00:44:43 / 16
01:21:05 / 17
01:58:00 / 17
02:08:17
Fotki wykonała Magdalena Oleszczak :)
Chyba jestem 4 w M2 w generalce cyklu. Ciekawe czy to utrzymam. Będzie ciężko.
- DST 57.00km
- Teren 56.00km
- Czas 02:08
- VAVG 26.72km/h
- Temperatura 28.0°C
- HRmax 193 ( 95%)
- HRavg 178 ( 88%)
- Kalorie 2390kcal
- Podjazdy 780m
- Sprzęt Specialized stumpjuper 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 16 maja 2012
3h again
Znowu podobno godzinowo jak ostanio. Tym razem było mocniej na odcinkach z wiatrem lekko w plecy zmiany po 45-9. Kozactwo! Tak to można podróżować! W śremie przerwa. Do Środy wiatr z boku. Miotało mną jak szatan. Ze Środy do Śródki wiatr na jape. Jechaliśmy z jarzynem koło 30, aż nagle włączył się we mnie tryb silniejszy od wiatru. I na pełnej pecie 37 km/h pod wiatr ! Miazga. Aż mi nogi się przez tą akcje zmęczyły :) Dzięx jarzyn za wyjazd.
- DST 93.55km
- Czas 03:06
- VAVG 30.18km/h
- VMAX 51.19km/h
- HRmax 189 ( 93%)
- HRavg 146 ( 72%)
- Kalorie 2392kcal
- Sprzęt Cannondale CAAD8
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 maja 2012
3h
Dobry wyjazd. Z wiatrem na luzie 45 :) Pod wiatr męczyłem się niesamowicie. Za środą wlkp skończyło mi sie picie, i ostatnie 40 minut jechałem na sucho ;< Nie polecam !
avg cad 94
avg cad 94
- DST 93.07km
- Czas 03:02
- VAVG 30.68km/h
- VMAX 43.46km/h
- Temperatura 32.0°C
- HRmax 175 ( 86%)
- HRavg 143 ( 70%)
- Kalorie 2443kcal
- Sprzęt Cannondale CAAD8
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 maja 2012
ossowa
5 wjazdów siłowych :) Na 1 się przylansowałem mijając turystów na rowerach :D Specjalnie załadowałem jeszcze do pieca :P
Pulsometr chyba zeżarł tyle błota, że nie działa, albo pokazuje iż mam arytmię :D
avg cad 89
Pulsometr chyba zeżarł tyle błota, że nie działa, albo pokazuje iż mam arytmię :D
avg cad 89
- DST 50.32km
- Czas 01:42
- VAVG 29.60km/h
- VMAX 61.48km/h
- HRmax 200 ( 99%)
- HRavg 143 ( 70%)
- Kalorie 1360kcal
- Sprzęt Cannondale CAAD8
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 maja 2012
dzien jak codzien
Jakaś taka cięzkawa noga. Pare sprintów, jazda bez polotu.
avg cad 96
avg cad 96
- DST 48.55km
- Czas 01:31
- VAVG 32.01km/h
- VMAX 53.75km/h
- HRmax 196 ( 97%)
- HRavg 148 ( 73%)
- Kalorie 1278kcal
- Sprzęt Cannondale CAAD8
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 maja 2012
azsmtbcup bydgoszcz
Rano ostro pada. Z myślą iż będzie syf na trasie się już oswoiłem. Pada ;< Jedziemy na objazd. Mokra glina... a ja na racing ralphach ehem dancing ralphach. Opony jadą gdzie chcą. Trasa fajna, gdyby była sucha niszczyłbym moim 29erem :D 1 runda, 1 zjazd typu ścianka zjechany, na 2 ląduję z niewyjaśnionych okoliczności na dupie :D Jest naprawdę milusio. Łańcuch zaciąga non stop. Przerzutki z przodu nie ruszam bo nie ma sensu. Butuje sobie połowe podjazdów, spdedów nie ma, bo sa zajebane gliną.
Przy którymś zjeździe dostaje błotem w oko na soczewkę kontaktową. Piecze niesamowicie, czyszcze oko ile sie da. Potem próbuje nadrobic, ale bezskutecznie. Zaciągający łańcuch mnie wkurza niesamowicie. Dostaje dubla na 3 okrążeniu. Gdyby nic nie wpadło mi w oko zrobił bym prawdopodobnie 4 zaś na sucho 5. Ale to tylko gdybanie. Nie mam jakoś szczęscia w tym roku w tym cyklu. Zarobiłem za to sporo punktów. Muszę pozmieniac moj kalendarz aby zrobic generalkę :)
Przy którymś zjeździe dostaje błotem w oko na soczewkę kontaktową. Piecze niesamowicie, czyszcze oko ile sie da. Potem próbuje nadrobic, ale bezskutecznie. Zaciągający łańcuch mnie wkurza niesamowicie. Dostaje dubla na 3 okrążeniu. Gdyby nic nie wpadło mi w oko zrobił bym prawdopodobnie 4 zaś na sucho 5. Ale to tylko gdybanie. Nie mam jakoś szczęscia w tym roku w tym cyklu. Zarobiłem za to sporo punktów. Muszę pozmieniac moj kalendarz aby zrobic generalkę :)
- DST 9.00km
- Czas 00:47
- VAVG 11.49km/h
- HRmax 187 ( 92%)
- HRavg 163 ( 80%)
- Kalorie 782kcal
- Sprzęt Specialized stumpjuper 29er
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 maja 2012
cwiczebnie
Wyjazd koło 12. Smarki lecą mi jak oszalałe, przez co zatyka mnie bardzo szybko.
1 raz ćwiczebnie wjeżdżam na ossową. Piecze i to bardzo, wiec olewam to i robie rundę przez Śrem i Zaniemyśl do Kórnika. Te 2 maratony w weekend mnie zniszczyły.
avg cad 99
1 raz ćwiczebnie wjeżdżam na ossową. Piecze i to bardzo, wiec olewam to i robie rundę przez Śrem i Zaniemyśl do Kórnika. Te 2 maratony w weekend mnie zniszczyły.
avg cad 99
- DST 75.43km
- Czas 02:20
- VAVG 32.33km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt Cannondale CAAD8
- Aktywność Jazda na rowerze