Piątek, 17 grudnia 2010
zawijanie dywanu ;>
W sumie dziś pierwszy raz z bidonem :)(zawsze woda leżała na podłodze). 2 odcinki najgłupszego serialu świata od Pawła(Skins). I czas jakoś zleciał :)
Powili zaczyna mi się dłużyc, ale katastrofy nie ma.
Powili zaczyna mi się dłużyc, ale katastrofy nie ma.
- Czas 01:30
- HRmax 165 ( 81%)
- HRavg 144 ( 71%)
- Kalorie 1164kcal
- Sprzęt Tacx Satori
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
To rozumie. Krecenie dla samego siebie, a nie dla ilosci kilometrow. Pozdro
maciek320bike - 15:47 piątek, 17 grudnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!