Piątek, 2 lipca 2010
małe kółeczko
Wyjazd z domu o godzinie 20. Temperatura przyjemna. Aż chce się jeździc.
Ostanio otrzymałem taką mapkę gminy. Więc wybrałem się sprawdzic nowe tereny. Pierwotnie miałem jechac do Środy i z stamtąd do Kórnika.Niestety nie wziąłem kartki, i jechałem na pamięć :)
Trasa prowadziła jak mapka poniżej.
Niestety pomyliłem drogi i w Bożymdarze wylądowałem pośrodku pola... No nic wróciłem się. Zaczynało się ściemniać i postanowiłem wracac drogą która tu przyjechałem. Zobaczyłem psa który leżał na środku drogi. Nie ryzykowałem konfrontacji i wróciłem. No nic jade asfaltem. No i znowu pies grrrr. Nie wiedziałem już co zrobic. A burki nie wyglądały przyjaźnie. W końcu znalazłem jakąś drogę która doprowadziła mnie do Łękna. Dalej szybko do domu (miałem tylko lampkę tylną).
pozdrower
Ostanio otrzymałem taką mapkę gminy. Więc wybrałem się sprawdzic nowe tereny. Pierwotnie miałem jechac do Środy i z stamtąd do Kórnika.Niestety nie wziąłem kartki, i jechałem na pamięć :)
Trasa prowadziła jak mapka poniżej.
Niestety pomyliłem drogi i w Bożymdarze wylądowałem pośrodku pola... No nic wróciłem się. Zaczynało się ściemniać i postanowiłem wracac drogą która tu przyjechałem. Zobaczyłem psa który leżał na środku drogi. Nie ryzykowałem konfrontacji i wróciłem. No nic jade asfaltem. No i znowu pies grrrr. Nie wiedziałem już co zrobic. A burki nie wyglądały przyjaźnie. W końcu znalazłem jakąś drogę która doprowadziła mnie do Łękna. Dalej szybko do domu (miałem tylko lampkę tylną).
pozdrower
- DST 42.36km
- Teren 6.50km
- Czas 01:34
- VAVG 27.04km/h
- VMAX 41.13km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Corratec x-vert motion
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!