Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2011
Dystans całkowity: | 536.60 km (w terenie 139.62 km; 26.02%) |
Czas w ruchu: | 22:21 |
Średnia prędkość: | 24.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 65.19 km/h |
Suma podjazdów: | 200 m |
Maks. tętno maksymalne: | 200 (99 %) |
Maks. tętno średnie: | 180 (89 %) |
Suma kalorii: | 15957 kcal |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 35.77 km i 1h 29m |
Więcej statystyk |
interwały..
- DST 21.05km
- Teren 5.00km
- Czas 00:41
- VAVG 30.80km/h
- VMAX 42.26km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRmax 182 ( 90%)
- HRavg 156 ( 77%)
- Kalorie 564kcal
- Sprzęt Corratec x-vert motion
- Aktywność Jazda na rowerze
stała trasa
Dzień wcześniej zmieniałem opony. Rano dochodzę do piwnicy i co kapec. Kleje dętkę dmucham i znowu schodzi. Sfrustrowałem się maksymalnie wziąłem dętkę na zawór auto, i pojechalem na stacje... Dmuchnąłem sobie te 3 bary i pognałem do mosiny.
Byłem tam umówiony ze szczesiem oraz jarzynowym. Zanim oni dojechali wjechałem sobie luźno na ossową i zjechalem torem. Następnie wykonałem telefon z pytaniem gdzie oni są ?? Odpowiedzieli mi że na ossowej ;f Oznajmiłem, że będę wjeżdżał na rekord :P Szczesław ostatnio wjechał 3.03. Udało mi się pobić ten wynik o 4 sek czyli 2.59. Myślę, że mogę wjechać w okolicach 2.50, ale na razie poczekam na odpowiedz szczesia :D
Aha szczesio jeszcze sa 2 podjazdy także tam też coś trzeba ustanowić :D
Międzyczasie przyjechał paweł który wypił mi połowę bidonu przez co do domu mnie suszyło...
Odprowadzajac chłopaków do domu nie wiedziałem jaką droga mam jechac do kórnika. I wtedy jechał jacek. Szybka reakcja krzyknąłem siema nawrót i jechalem kawałek z jackiem. Rodzieliłem się znim przy sklepiku na grajzerówce. Pojechałem przez park, podjechałem 3 raz ossową i do domku.
Byłem tam umówiony ze szczesiem oraz jarzynowym. Zanim oni dojechali wjechałem sobie luźno na ossową i zjechalem torem. Następnie wykonałem telefon z pytaniem gdzie oni są ?? Odpowiedzieli mi że na ossowej ;f Oznajmiłem, że będę wjeżdżał na rekord :P Szczesław ostatnio wjechał 3.03. Udało mi się pobić ten wynik o 4 sek czyli 2.59. Myślę, że mogę wjechać w okolicach 2.50, ale na razie poczekam na odpowiedz szczesia :D
Aha szczesio jeszcze sa 2 podjazdy także tam też coś trzeba ustanowić :D
Międzyczasie przyjechał paweł który wypił mi połowę bidonu przez co do domu mnie suszyło...
Odprowadzajac chłopaków do domu nie wiedziałem jaką droga mam jechac do kórnika. I wtedy jechał jacek. Szybka reakcja krzyknąłem siema nawrót i jechalem kawałek z jackiem. Rodzieliłem się znim przy sklepiku na grajzerówce. Pojechałem przez park, podjechałem 3 raz ossową i do domku.
- DST 74.94km
- Teren 10.00km
- Czas 02:44
- VAVG 27.42km/h
- VMAX 65.19km/h
- Temperatura 26.0°C
- HRmax 193 ( 95%)
- HRavg 153 ( 75%)
- Kalorie 2090kcal
- Sprzęt Corratec x-vert motion
- Aktywność Jazda na rowerze
Przesieka azsmtbcup
Miało byc nawet a wyszła katastrofa. Na starcie mało osob :) Generalnie to cały wyścig to walka z sobą trochę spacerków itp. Od początku jechało mi się po prostu źle. Na końcu 1 kółka weronika dopingowała mnie żeby doszedł gekona, a ja mówiąc potocznie mialem na to w. juz wtedy miałem dosyc. Na 2 pętli zjechałem telewizory co bardzo mnie podbudowało(w końcowym etapie nie moglem się ich doczekac :D). Cały czas wszyscy w zasięgu wzroku. Na 3 kółku pokazał mi się marek k. oraz cała czołówka. Marek minął mnie nie oddychając o_O. Potem nadjechała reszta i gdzieś w czubie szalony zbyszek :) A ja stwierdziłem, że gorzej byc nie może to łyknąłem sobie żela. Co lepsze po zjedzeniu go czułem się lepiej niż na początku.
Niech ta przesieka odejdzie w zapomnienie, ale za rok chętnie tam wrócę. Eh pierwszy wyścig w górach do tego xc i taka klapa ;<
Wynik 16/19 no nic kiedyś się odegram :)
Niech ta przesieka odejdzie w zapomnienie, ale za rok chętnie tam wrócę. Eh pierwszy wyścig w górach do tego xc i taka klapa ;<
Wynik 16/19 no nic kiedyś się odegram :)
- DST 28.22km
- Teren 28.22km
- Czas 02:00
- VAVG 14.11km/h
- VMAX 39.71km/h
- Temperatura 20.0°C
- HRmax 195 ( 96%)
- HRavg 161 ( 79%)
- Kalorie 2027kcal
- Sprzęt Corratec x-vert motion
- Aktywność Jazda na rowerze
jeb pogoda
Serce trochę ospałe, do tego ostro kropiło i było mi zimno w uszy ;<.
- DST 35.90km
- Teren 16.00km
- Czas 01:30
- VAVG 23.93km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 5.0°C
- HRmax 176 ( 87%)
- HRavg 144 ( 71%)
- Kalorie 1068kcal
- Podjazdy 60m
- Sprzęt Corratec x-vert motion
- Aktywność Jazda na rowerze
z rana
W zeszłym tygodniu trudno było znaleźć czas na rower :) czwartek basen, a w pt bylem tak niewyspany ze ledwo widziałem na oczy :D Piękny weekend majowy w pracy :DD
Umówiłem sie z mateuszem o 8.30 u mnie. Na luzaka wstałem o 8 zjadłem śniadanie i akurat przyjechał mateusz.
Na początku lekka spinka jedziemy za szybko, ja do tego mam za mało powietrza w oponie. Obawiam się, że mam kolca bo ciśnienie wynosiło ok 0.7 bara. Rano się zobaczy czy to tylko moja wyobraźnia czy naprawdę schodzi.
Dalej ze spokojem z wiatrem i pod wiatr. I równa pełna słów jazda.
Umówiłem sie z mateuszem o 8.30 u mnie. Na luzaka wstałem o 8 zjadłem śniadanie i akurat przyjechał mateusz.
Na początku lekka spinka jedziemy za szybko, ja do tego mam za mało powietrza w oponie. Obawiam się, że mam kolca bo ciśnienie wynosiło ok 0.7 bara. Rano się zobaczy czy to tylko moja wyobraźnia czy naprawdę schodzi.
Dalej ze spokojem z wiatrem i pod wiatr. I równa pełna słów jazda.
- DST 55.37km
- Czas 01:59
- VAVG 27.92km/h
- VMAX 47.56km/h
- Temperatura 8.0°C
- HRmax 187 ( 92%)
- HRavg 151 ( 74%)
- Sprzęt Corratec x-vert motion
- Aktywność Jazda na rowerze